Przepiękny miesiąc jakim
jest maj właśnie się rozpoczął, a z majem nieodzownie wiąże się bez. Ten
cudowny, pięknie pachnący i urokliwy krzew jest
wspaniały do bukietów, które w domu wyglądają wyjątkowo.
Uwielbiam bez i z
niecierpliwością czekam, aż zakwitnie.
Lilak pospolity (nazwa książkowa) występuje przede wszystkim w różnych
odcieniach fioletu, ale również w kolorze białym. Małe kwiatuszki zebrane w
okazałe kiście są idealne do wazonu.
Polecam gorąco, bo sezon
bzowy nie trwa długo! Miłego tygodnia
Też uwielbiam bez i jego zapach unoszący się w mieszkaniu. Pozdrawiam ciepło, Ania :-)
OdpowiedzUsuńJego zapach jest cudny Aniu, tak jak mówisz :)
UsuńUściski.
Maj jest cudowny uwielbiam bzy i ten ich zapach
OdpowiedzUsuńO tak...:)
UsuńUściski.
Uwielbiam zapach bzu, a gałązki w wazonie pięknie się prezentują. Również z niecierpliwością czekam aż zakwitnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBzowe gałązki są bardzo ozdobne i właściwie same układają się w piękny bukiet.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne zdjęcia, sama mam identyczny bez w ogrodzie. Chociaż mało kto wie, że w rzeczywistości ta roślina nazywa się lilak pospolity :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie nazwa bez jest częściej używana :) ale warto wiedzieć, że lilak to właśnie bez :)
UsuńUściski.
Bez uwielbiam-zwłaszcza biały. Najpiękniej pachnie rano i wieczorem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
Tak, pachnie cudownie. Biały też uwielbiam, ale póki co mam fioletowy.
UsuńUściski.
u nas bez rośnie blisko balkonu, a do domu wpada wtedy cudowny zapach ... tylko w tym roku jakieś wiosenne opóźnienie i bez jeszcze nie zakwitł w pełni ... a maj w kalendarzu a zapachu nadal brak ...
OdpowiedzUsuńTo już niedługo pewnie i bez zedrze się do waszego domu...cudnie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam.