Lato nie odpuszcza, a
właściwie teraz pozwala się cieszyć sobą w pełni. Dlatego moja propozycja na
ten gorący schyłek lata jest iście orzeźwiająca. Służąca do podawania różnych
napojów karafka, która świetnie prezentuje się na stole. To dobre rozwiązanie,
dużo bardziej eleganckie niż plastikowe butelki.
Uwielbiam ten wynalazek i
polecam go wam serdecznie. Moja karafka pochodzi z Ikea, a jej cena to 5 PLN. Świetna na przyjęcia i na co dzień. W
środku znajduje się domowa mrożona herbata z dodatkiem cytryny i mięty, bez użycia
cukru.