Tym razem STOLICZEK nakrył się na balkonie. Pogoda jest wyśmienita, co sprzyja biesiadowaniu na świeżym powietrzu. Gdy słońce jeszcze dochodzi na balkon, ale nie jest już tak intensywne jest naprawdę przyjemnie.
Odnowiona stara drewniana skrzynka w roli stolika, kraciasty bieżnik, biała zastawa, świece i uroczy bukiecik z pachnącego groszku tworzą iście romantyczną atmosferę. Jest delikatnie i subtelnie.
Polecam i życzę dobrego tygodnia.
Piękne talerze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie nakryty stoliczek i jeszcze ten romantyczny kapelusz..., można się rozmarzyć.:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńUściski serdeczne przesyłam.
Przy takim stoliczku !! To aż miło siedzieć.
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Od tak nakrytego stołu na balkonie aż nie chce się odchodzić. Ślicznie i nastrojowo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Bardzo dziękuję Agness :)
UsuńTeraz pogoda sprzyja, więc nic tylko korzystać.
Pozdrawiam ciepło.
ach gdzie ten czas na romantyczne kolacje .....
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
O tak jedzonko na balkonie - cudnie!
OdpowiedzUsuńPotwierdzam :)
UsuńUściski serdeczne.
Na balkonie też musi być klimat :)) Piękna aranżacja stołu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :))
Bardzo dziękuję Aniu :)
UsuńI zgadzam się klimat musi być.
Uściski przesyłam.
O Cudownie :) <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wszystko wygląda według mnie.Żeby tak każdy dom wyglądał.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) uwielbiam kolacje na balkonie! a najlepiej całą rodzinką :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie nakryte! Także lubię przesiadywac na balkonie, tylko narazie mój w remoncie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ❤