niedziela, 10 marca 2019

Słodkie hygge – Pieczone nadziewane jabłka




 Hygge w postaci słodkiego podwieczorku z użyciem jabłek może być naprawdę obłędne w smaku. Przepis z Biedronki zmodyfikowałam i dodałam inne nadzienie - pralinę z mojewypieki.com Przedstawiam zatem przepis na pieczone nadziewane  jabłka (2 porcje): 































SKŁADNIKI
2 jabłka

CIASTO
50 g mąki
25 g masła
20 g cukru
1 żółtko
cukier puder
cynamon

PRALINA
25 g masła
25 g jasnego brązowego cukru muscovado
30 g migdałów w płatkach
10 ml mleka
szczypta drobnej soli morskiej
szczypta ekstraktu z wanilii

WYKONANIE
Jabłka obrać ze skórki. Odciąć górę z ogonkiem i wydrążyć gniazda nasienne.
Z mąki, masła, cukru i żółtka zagnieść ciasto. Uformować kulę i schłodzić 10m min w zamrażalniku.
Wszystkie składniki na pralinę włożyć do garnuszka, zagotować na średniej mocy palnika, mieszać. Gotować przez 4 minuty, aż zgęstnieje.
Zimne ciasto oprószyć mąką i rozwałkować, podzielić na dwie części i szczelnie okryć. Nadziać środek. Wierzch posmarować żółtkiem i posypać cukrem pudrem i cynamonem. Piec 20 min lub dłużej do zarumienienia się ciasta w 180°C.

32 komentarze:

  1. Brzmi niesamowicie dobrze! Jako, że u nas piątki są zawsze na słodko, myślę, że u nas tym razem zagoszczą takie jabłuszka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)
      I naprawdę polecam.
      Pozdrawiamm i zapraszam częściej.

      Usuń
  2. Pyszności :) narobiłaś mi smaka, teraz koniecznie muszę wypróbować Twój przepis :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze blade wygląda smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje jeszcze lepiej :)
      Polecam i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Uwielbiam jabłka w każdej postaci :)))) Twoje wyglądają obłędnie...taki podwieczorek to rozumiem...można jeść, oczami też :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. To coś dla mnie na dzisiejszy wieczór. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są naprawdę pyszniutkie :)
      Uściski przesyłam Aniu.

      Usuń
  6. Dla mnie tylko bez cynamonu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można i tak :)
      Chociaż ja uwielbiam jego smak i aromat.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Muszę takie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Oj tak :)
      Bez dwoch zdań.
      Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

      Usuń
  9. Wyglądają bardzo smakowicie <3 Przepis do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  10. Obłędne po prostu! Aż slinka leci:-) Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i polecam serdecznie.
      Uściski przesyłam.

      Usuń
  11. Już nie pamiętam kiedy jadlam pieczone jabłka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie trzeba to nadrobić :)
      Pozdrawiam i zapraszam częściej.

      Usuń
  12. Kiedyś często piekłam jabłka więc czas chyba nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Smaki mojego dzieciństwa... zainspirowałaś mnie i też zabieram się za pieczenie. Jabłka to zdecydowanie moje ulubione owoce, lubię je w każdej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie pamietam kiedy jadlam pieczone jabłka. Będę musiała kiedyś zrobić takie

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglądają wyśmienicie. Będę musiała spróbować zrobić takie u siebie

    OdpowiedzUsuń