środa, 14 grudnia 2016

STOLICZKU NAKRYJ SIĘ – Edycja świąteczna


  Dzisiaj nakrycie świątecznego stołu z użyciem uroczych, zielonych cyprysików, szyszek, obrusu w gwiazdki i białego bieżnika. Niem można oczywiście zapomnieć o nastrojowych świecach, które o tej porze roku są po prostu niezbędne.

Prosta, skromna stylizacja, o stonowanej i jasnej kolorystyce. Bardzo takie lubię choć tej zimy coś ciągnie mnie nieco w stronę czerwonego.


Polecam i życzę miłego dnia.

32 komentarze:

  1. Ale piękny wystrój stołu. Uwielbiam przygotowywać nakrycia świątecznego stołu. W ogóle ten niezwykły czas jest szczególny i wtedy czuję się jak ryba w wodzie mogąc dekorować nie tylko stół, ale i pokoje, ogród.
    Te zielone cyprysiki są super i pięknie się prezentują.
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i zgadzam się z Tobą, że takie dekorowanie to sama przyjemność, a czas przedświąteczny jest naprawdę wyjątkowy.
      Uściski gorące.

      Usuń
  2. Dość minimalistycznie, ale podoba mi się :) Fajnie to dobrałaś - obrus przyciąga wzrok, a choineczki i świece delikatnie dopełniają całość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie miało być :)
      Skromnie i minimalistycznie, bez dużej ilości dodatków. A obrus faktycznie przyciąga wzrok, to chyba przez ten deseń.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
    2. Tak to ten deseń, wszystko ładnie wygląda :)

      Usuń
    3. Bardzo dziękuję :)
      Uściski.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Czuć coraz bardziej :)
      No i jest szansa, że i śniegu nie zabraknie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Stoliczek się nakrył,ale nie do końca.Preferuję minimalizm,ale....no właśnie to ale.Brakuje cieplutkich akcentów-toż to wyjątkowe Święta Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można coś dodać, chociaż mi o taki minimalizm właśnie chodziło. Wolę, żeby było za mało niż za dużo :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Bardzo elegancko i pięknie zarazem. Podoba mi się bardzo. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niby skromna, ale właśnie dobrze, bo jak dojdą do tego pyszne dania, to dopiero będzie wyglądało :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Veggie :)
      Czasem jak przychodzą dania to z nadmiaru dekoracji nie ma ich gdzie postawić, a funkcjonalność też jest istotna, w końcu ma być wygodnie, bo takie święta to i długie siedzenie przy stole się zapowiada :)
      Uściski.

      Usuń
  7. Pięknie :) Cudowny szary obrus w gwiazdki, bardzo fajnie komponuje się z metalowymi doniczkami i soczystą zielenią. Super !
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Aniu :)
      Obrus to zdobycz z Biedronki :) wpadł mi w oko.
      Uściski gorące.

      Usuń
  8. Kochana przepięknie! BARDZO mi się podoba.
    Uściski przedświąteczne ślę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Natalko :)
      Miło to słyszeć.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  9. Piękne, u mnie też będą szarości na stole, ale w odwrotnej konfiguracji. Przyjemności w dekorowaniu życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i wzajemnie :)
      Na pewno do Ciebie zajrzę po garść inspiracji.
      Pozdrawiam serdecznie i przed świątecznie.

      Usuń
  10. Pięknie nakryte, już tak ciepło się robi na sercu :) Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i pozdrawiam baaardzo świątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)
      Na pewno jeszcze zajrzę.
      Uściski serdeczne.

      Usuń
  11. Bardzo ładne nakrycie stołu,choć mnie w tym roku też ciągnie do czerwonego ;). Kiedyś go unikałam, bo wydawał mi sie taki oklepany,a w tym roku stwierdziłam,że mi pasuje, a co! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą :)
      W tym roku czerwień być chyba musi.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  12. Piękna kompozycja:-))) Niewiele trzeba by stół zachęcał do biesiady:-)))
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  13. que bonita corona de adviento , me gusta mucho eso de resar cada mes

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie też ciągnie w stronę czerwieni, bo dawno jej nie miałam. A nakrycie stołu idealne. Nie za dużo, nie za mało, po prostu w sam raz. Oj zapachniało mi już świętami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnie coraz bardziej, jeszcze jak do akcji wkroczą pierniczki to już będzie bardzo świątecznie.
      Uściski weekendowe Elu.

      Usuń