Te ponure, szare i chłodne wieczory nie nastrajają optymistycznie, dlatego warto umilać je sobie różnymi dekoracjami. Najbardziej lubię proste, szybkie i przygotowane z naturalnych elementów. Dlatego dziś w użyciu były szyszki, kasztany, żołędzie, hortensja, czy dynia baby boo.
Kompozycję jesienną uzupełniły lampiony z mini słoiczków, które nadały nieco rozświetlenia i przytulnej atmosfery. I od razu robi się cieplej.
Polecam serdecznie i życzę udanego weekendu.
Ja tez lubie szybkie i proste rozwiązania, bo takie najczęsciej okazują się najlepsze, a świeczki w chłodne wieczory to must have :))
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńNa takie ponurości bez świeczek ani rusz.
Uściski serdeczne.
Szybkie, proste dekoracje są najlepsze :) Ja równiez je bardzo lubię. A twoje są super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Bardzo dziękuję Aniu :)
UsuńCzasem szybkie potrafią zaskoczyć swoją odsłoną.
Pozdrawiam serdecznie.
Prosta ozdoba, a jaka klimatyczna urocza ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
WQUe bonitas calabazas, espero que tengas un bendecido fin de semana
OdpowiedzUsuńCatiños
Muchas gracias Angelica :)
UsuńSaludos y que tengas buena semana.
Uwielbiam takie świecidełka pachnące . Takie wieczory są znośniejsze bo za oknem bardzo ponuro
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńTa ponurość coraz bardziej się wkrada, więc trzeba stosować jesienne umilacze.
Pozdrawiam poniedziałkowo.
Szybka ale jaka efektowna. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńUściski gorące.
Jak to ładnie wygląda! Dekoracja na medal.
OdpowiedzUsuńWygląd na pewno doskonały w każdym calu.
Podziwiam, bo umiesz Tworzyć magiczną atmosferę takimi zestawieniami :)
Trzeba wypróbować.
Pozdrawiam! :)
Bardzo dziękuję Megly :)
UsuńMiło to słyszeć.
Polecam i pozdrawiam ciepło.
liczy sie efekt koncowy, to jak malowanie obrazu, w pewnej chwili wie sie, ze jest gotowe ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe porównanie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
proste rozwiązania sa najlepsze, tez tak mam:)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńSą najlepsze.
Uściski serdeczne.
I takie rzeczy właśnie lubię - z ostatniej chwili:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :)
UsuńUściski.
Nastrojowo i delikatnie, a gdzieś w czeluściach swojej szafy mam jeszcze takie mini słoiczki.Czas je wykorzystac ponownie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńI polecam słoiczki do wykorzystania.
Na takie ponure wieczory nadają się idealnie.
Pozdrawiam gorąco.