Bardzo lubię wykorzystywać te same motywy po kilka razy, nieco je zmieniając i modyfikując. Ta sama rzecz nabiera nowego wyglądu i zyskuje zupełnie nowy image. Do poświątecznego recyklingu posłużył mi wielkanocny owies, który zdobił świąteczny stół.
Do tego dodatek kilku kwiatów pelargonii angielskiej, o pięknej barwie i nowa dekoracja gotowa. Wiosenna, kwiatowa i ożywiająca ozdoba i nowy wygląd świątecznego owsa.
Polecam serdecznie i życzę dużo słońca.
Też tak mam i bardzo popieram Twoje podejście do recyklingu. A Twój pomysł bardzo mi sie podoba. Kompozycja jest bardzo wiosenna. Zielona trawka zawsze się przyda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :))
Bardzo dziękuję :)
UsuńUściski Aniu.
Sama przerabiam jedną rzecz po kilka razy :) Twoja dekoracja bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
Takie przeróbki są bardzo kreatywne i czasem efekt przerasta wyobrażenia :)
UsuńUściski.
Też lubię się tak bawić :) Gdy kończy się sezon na daną rzecz, myślę jak ją wykorzystać w nowej scenerii :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna jest ta pelargonia angielska, kwiat bardziej przypomina mi irys...w połączeniu z zielonym owsem wygląda bardzo wiosennie :)
OdpowiedzUsuńTak, faktycznie nie wygląda na klasyczną pelargonię :)
UsuńAle przepięknie kwitnie.
Pozdrawiam wiosennie.
Jak widzę takie kwiaty to aż mi się buzia cieszy :)
OdpowiedzUsuńTo naprawdę wspaniała propozycja.
Bardzo mi się podobają!
Pozdrowionka serdeczne! :)
Bardzo dziękuję Megly :)
UsuńUściski wiosenne.
Też tak robię. To dopiero pobudza kreatywność.
OdpowiedzUsuńOtóż to :)
UsuńMasz rację. Całkowitą.
Pozdrawiam i zapraszam częściej.
Też tak mam:-))) A mnie coś w tym roku owies nie chciał wyrosnąć...chyba miałam już zbyt stare nasionka:-(((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Może tak być z tym owsem.
UsuńPozdrawiam weekendowo.
Świetny pomysł, bardzo ładnie to wygląda. Ja też tak mam, że wykorzystuję te same rzeczy do różnych dekoracji:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńTaki recykling to sama przyjemność.
Uściski weekendowe.
Que lindas flores amiga, se nota la llegada de la primavera
OdpowiedzUsuńGracias :)
UsuńBesos.
co prawda ja nie po świętach, ale szukałam pomysłu na recykling pelargonii jaką dostałam w prezencie, a nijak mi pasowała do wnętrza :) dobrze że mam w zapasie zawsze jakieś doniczki, keramzyt, rękawice gloper i mini łopatkę więc mogę zabrać się do pracy :D
OdpowiedzUsuń