Ponieważ nadchodzi maj, który bardzo kojarzy mi się z zapachem bzu, toteż zagościł on na nakryciu stołu do kolacji. Piękny kolor i zapach to jego główne atuty. W wazonie prezentuje się pięknie, a dodatkowo przystroił białe, bawełniane serwetki.
Naturalna stylizacja w bieli i fioletach. Do tego zielone akcenty i przepis na majówkową kolację gotowy. Chrupiąca bagietka uzupełnia wiosenny stół.
Polecam serdecznie i życzę udanego długiego weekendu.
Nakrył się pięknie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPozdrawiam majowo.
Ojj tak :)) wczoraj z takim bzem robiłam zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBez jest cudowny :)
UsuńI taki majowy.
Uściski serdeczne.
Maj to najpiękniejszy miesiąc :)Nie tylko ze wględu na rocznicę ślubu,która przypada właśnie na maj,ale też ze względu na pachnące bzy,i świeżość,i super piękny czas
OdpowiedzUsuńZgadzam się zupełnie :)
UsuńMaj to przepiękny miesiąc i zieleń jest wtedy soczysta jak nigdy.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej.
Przepieknie i bardzo wiosennie :)) Aż chce się zasiadać do stołu :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńUściski majowe.
Pachnie bzem z obrazka :) A te podkładki odnajdą się chyba w każdej scenerii :)
OdpowiedzUsuńOJ pachnie, pachnie.
UsuńTo prawda podkładki sprawdzają się na każdą okazję.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.
Bez to piękny kwiat. Twoja aranżacja jest urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie i majowo.
Ślicznie! Uwielbiam bez i jego zapach , na stole w kuchni również u nas bzowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBez teraz króluje.
Uściski majowe.
Zawsze podoba mi się Twoje nakrycie stołu. <3 Uwielbiam bez, kocham też fiolet, więc dla mnie idealnie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam bzy - na pewno przyjemnie pachnie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńZapach bzu jest bardzo majowy :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbaiam bez :) Też go zawsze u siebie w maju mam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Jeśli maj to musi być bez :)
UsuńUściski serdeczne.