środa, 13 kwietnia 2016

Moździerz kuchenny – trochę zapomniane naczynie


  Ponieważ we wcześniejszym poście była cudowna i aromatyczna bazylia to w kolejnym nie mogło zabraknąć moździerza. Moździerz (ÄDELSTEN pochodzący z Ikea, wykonany z marmuru, cena 49,99 PLN) to naczynie kuchenne składające się z misy i tłuczka, służące do rozdrabniania i ucierania różnych produktów. Świetnie się sprawdza przy ucieraniu ziół i przypraw, na przykład do przygotowania sałatki caprese z pomidorami, mozzarellą i bazylią.

Oprócz typowo praktycznego zastosowania moździerza, warto również docenić jego efekt dekoracyjny. Jest ciężki i masywny, ale wspaniale wypełnia kuchenną przestrzeń.

Polecam gorąco i życzę słonecznego dnia!

10 komentarzy:

  1. Moździerz to jest to czego mi brakuje. Jednak o tym, że go nie mam przypominam sobie zawsze w momencie gdy staje się potrzebny, a potem znowu zapominam.. Przy najbliższej wizycie w Ikei muszę się zaopatrzyć w taki, pasuje mi:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam. Moździerz jest naprawdę przydatny, szczególnie jeśli w kuchni są świeże zioła. A i fajnie wygląda :)
      Kup koniecznie :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Ja mam moździerz zakupiłam sobie obowiązkowo, ale w moim domu zawsze był obecny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też pamiętam jeszcze taki stary moździerz z mosiądzu, który gdzieś utkwił mi w pamięci. Teraz jest ich bardzo dużo do wyboru i są naprawdę piękne.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Moździerz jest piękny, nawet jako dekoracja. Chodzę za tym z Ikea już od dłuższego czasu ale trochę za drogi dla mnie ;)

    ściskam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :)
      To fakt ten moździerz mógłby być trochę tańszy:) no ale w końcu to marmur :)
      Można czekać na jakieś promocje, Ikea czasem robi takie akcje :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Bazylia....moździerz....hmmm....czyżby szykowało się pesto ;)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazylia + moździerz to faktycznie wychodzi pesto :) I chyba tak będzie :)
      Pozdrawiam serdecznie i słonecznie.

      Usuń
  5. No i facet może sobie w kuchni poćwiczyć bicepsy :D

    OdpowiedzUsuń